01.06.2017 08:54 0 Redakcia

Powalone drzewa, uszkodzone auta - skutki wichury w regionie

Pełne ręce roboty mieli strażacy podczas wichury, która nawiedziła region w środę 31 maja. Jeździli głównie do powalonych drzew, na akcję ruszali kilkadziesiąt razy. Co najważniejsze, w wyniku gwałtownego ataku żywiołu nikt poważnie nie ucierpiał – lekkich obrażeń doznał jedynie kierowca TIR-a, na którego kabinę runęło drzewo.

Najwięcej interwencji podejmowali strażacy na terenie powiatu wejherowskiego. Na pierwszą z 20 akcji wyjechali przed godziną 11:00, a ostatnią zakończyli około godziny 19:00, kiedy wiatr zaczął słabnąć. Przez cały dzień usuwali kilkanaście powalonych drzew oraz oderwanych konarów i gałęzi. Usuwali też te, które zagrażały powaleniem.

  • Jedno drzewo zwaliło się na samochód w Redzie, nikt nie został poszkodowany – relacjonuje kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie. - Ponadto zostało uszkodzone opierzenie poszycia dachowego w jednym z budynków na Placu Wejhera w Wejherowie. Na skutek zerwania linii energetycznych doszło do dwóch pożarów suchej trawy, a w Rumi doszło do uszkodzenia paneli wygłuszających przy drodze krajowej nr 6.

Wierzchucino-Żarnowiec, fot. Karina Bolszewo, fot. Oskar Bolszewo, fot. Oskar Bolszewo, fot. Oskar Bolszewo fot. Mieszko Ofiar Piaśnicy, fot. Mieszko Bolszewo, fot. Mieszko Bolszewo, fot. Mieszko Wierzchucino-Żarnowiec, fot. Karina Wierzchucino-Żarnowiec, fot. Karina

Również w powiecie puckim strażacy walczyli z powalonymi drzewami i konarami.

  • Żaden z budynków nie został uszkodzony, drzewa przewracały się głównie na ulice i drogi – relacjonuje mł. asp. Krzysztof Minga, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pucku.

Do najpoważniejszego zdarzenia doszło na trasie Wierzchucino-Żarnowiec. Tam drzewo uderzyło w jadącego TIR-a, kierowca doznał lekkich obrażeń. Więcej o tym zdarzeniu pisaliśmy tutaj.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...