Tradycja się zmienia. To widać na stołach

Co prawda do Świąt Wielkanocnych pozostało jeszcze kilka dni, ale w Luzinie już można było poczuć przedsmak tego wiosennego okresu. W Niedzielę Palmową odbył się Powiatowy Konkurs Kół Gospodyń Wiejskich w ramach „Wielkanocy na Kaszubach”.

Wydarzenie to nie tylko zwiastowało nadejście świątecznego okresu, ale i pokazało, jak powoli zmienia się tradycja. Jak zauważyła Iwona Świętosławska z oddziału Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku, na zaprezentowanych stołach widoczny był zanik tradycyjnych dań.

• Brakuje na przykład jajecznicy na słoninie czy różnego rodzaju galaret – wyjaśniła. - Tradycja ma to do siebie, że ulega zmianie, choćby przez to, że polska wieś się wzbogaciła. I to widać na stołach.

Iwona Świętosławska dodała również, że w przyszłym roku jury przywiąże większą wagę do obecności na wielkanocnych stołach dań z tradycji kaszubskiej. Zaznaczyła jednak, że wszystkie te, które wzięły udział w niedzielnym konkursie w Luzinie, były wspaniałe.

Panie rywalizowały w kilku konkurencjach: prezentacja stołu, palma i pisanka wielkanocna oraz koszyk ze święconką. Jednak nie to, kto wygra było najważniejsze.

• Było co podziwiać - nie kryje zadowolenia Jarosław Wejer, wójt gminy Luzino. - Już po raz szósty organizujemy „Wielkanoc na Kaszubach”. Chcemy pokazać nasza kulturę nie tylko młodym pokoleniom, ale i osobom, które do nas przyjechały. Co prawda jest tu element rywalizacji, ale paniom głównie chodzi o pokazanie swojej pracy, w którą włożyły dużo serca oraz o spotkanie - zaznacza.

Podczas wydarzenia odbył się także kiermasz świąteczny. Nie zabrakło również degustacji potraw wielkanocnych przygotowanych przez poszczególne Koła Gospodyń Wiejskich.