16.03.2017 13:31 0 Redakcja

Wejherowianin bez prawka szalał po krajówce

Pędził przez miasto, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość i zlekceważył kontrolę drogową. Po kilkukilometrowym pościgu stwierdził, że jednak nie zdoła uciec i w końcu się zatrzymał. Okazało się, że 21-letni wejherowianin nie miał prawa jazdy, teraz grozi mu więzienie.

  • We wtorek (14 marca) policjanci z Miastka (pow. bytowski) pełniący służbę wspólnie z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego, zauważyli na drodze krajowej numer 20 forda, którego kierowca pędził w terenie zabudowanym 107 km/h - relacjonuje policja.

Kiedy jeden z policjantów dał kierowcy sygnał do zatrzymania, ten gwałtownie zahamował, zawrócił i zaczął uciekać, a mundurowi ruszyli w pościg. Po kilku kilometrach kierujący fordem widząc, że nie zdoła uciec, zatrzymał pojazd.

  • Okazało się, że samochodem kierował 21–letni mieszkaniec Wejherowa. Mężczyzna tłumaczył, że bał się konsekwencji, ponieważ pod koniec grudnia 2016 roku stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym - dodaje policja.

Wejherowianin w najbliższym czasie zostanie przesłuchany i odpowie za przekroczenie prędkości, niezatrzymanie się do kontroli oraz kierowanie pojazdem mechanicznym pomimo cofniętych uprawnień. Grozi mu do 2 lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...