13.03.2017 14:38 0 Redakcja/TTM

Przenieśli się w czasie, by wyzwolić Redę

fot. TTM

Szkoła w Redzie na dwa dni stała się wojskowym poligonem z czasów II wojny światowej. Odwiedzający mogli zobaczyć między innymi, jak wyglądało dawne wyposażenie militarne i o wszystko szczegółowo wypytać żołnierzy z minionej epoki.

Wydarzenie odbyło się w miniony weekend (11 i 12 marca) w ramach wyzwolenia Redy spod okupacji hitlerowskiej, które przypada dokładnie na 12 marca.

  • Myślę, że to jest dobry pretekst, żeby pokazać, jak straszna jest wojna. Pokazaliśmy militaria niemieckie i polskie oraz podkreśliliśmy wyraźnie, że Redę wyzwoliła I Armia Wojska Polskiego. Niezależnie od tego w jaki sposób jest dzisiaj komentowana sprawa zakończenia wojny i wyzwalania kolejnych miast, to dla każdej społeczności był to krok ważny, bo w końcu skończył się koszmar wojny – zaznacza Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy.

Wśród zaplanowanych atrakcji znalazły się między innymi dyskusje, ekspozycja sprzętu i wyposażenia militarnego, prezentacja fotografii, gry historyczne, żywe lekcje historii oraz pokazy filmowe.

  • To okazja, aby zobaczyć na żywo jak wyglądały mundury, wyposażenie, życie codzienne żołnierzy na froncie i służb pomocniczych, takich jak kuchnia czy służby medyczne. Można wszystkiego dotknąć i zapytać o wszystko rekonstruktorów – przekonuje Ewa Pasecka, rekonstruktorka odgrywająca niemiecką sanitariuszkę.

Wśród atrakcji pojawił się również punkt opatrunkowy z narzędziami pochodzącymi z drugiej wojny światowej, stanowisko poświęcone wspinaczce górskiej, a także różnego rodzaju broń.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...