Mieli pracowity weekend, wśród interwencji półnagi awanturnik

Pełne ręce roboty mieli w miniony weekend funkcjonariusze wejherowskiej straży miejskiej. Tylko jednej nocy mundurowi interweniowali 42 razy, między innymi zatrzymując mężczyznę spożywającego alkohol na dachu cudzego samochodu czy ekshibicjonistę załatwiającego potrzeby fizjologiczne. W związku z incydentami funkcjonariusze nałożyli 14 mandatów karnych na łączną kwotę 3200 złotych.

• Noc z 3 na 4 marca była wyjątkowo pracowita. Podczas pełnienia tej służby strażnicy interweniowali 42 razy, ujawniając między innymi 2 wykroczenia przeciwko porządkowi publicznemu, 5 przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, 2 przeciwko urządzeniom użytku publicznego oraz 5 z ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Nałożyli także 14 mandatów karnych na łączną kwotę 3200 złotych - wymienia Zenon Hinca, komendant wejherowskiej straży miejskiej.

Kilka ostatnich interwencji z pewnością pozostanie w pamięci strażników na dłużej. Tuż po północy dyżurny zauważył na ekranie miejskiego monitoringu, jak grupa mężczyzn opuszcza jeden z lokali, po czym wygłupia się i "rozrabia" przy pawilonach na ulicy Rzeźnickiej.

• Jeden z mężczyzn rozebrał się do połowy i załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne w miejscu publicznym, potem rozbijał butelki o mur pawilonów handlowych - relacjonuje komendant.

Mężczyźni zostali zatrzymani, głównym sprawcą okazał się 28–letni mieszkaniec Kębłowa, którego mundurowi ukarali dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 1000 złotych.

sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl sm.wejherowo.pl

Do kolejnej nietypowej interwencji doszło cztery godziny później na ulicy Dąbrowskiego, gdzie pijany mężczyzna wszedł na dach cudzego volkswagena.

• Przy wchodzeniu na dach sprawca uszkodził w pojeździe tylną wycieraczkę, a siedząc już na dachu spożywał alkohol. Za swoje czyny został ukarany dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 600 złotych - informuje Zenon Hinca.

Fantazji nie brakowało również pijanemu 24-latkowi, który w minioną niedzielę wszedł na dźwig budowlany, by podziwiać panoramę Wejherowa. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.