Mundurowi oraz lekarze z powiatu wejherowskiego i puckiego podsumowali sylwestrową noc. Służby zgodnie przyznają, że tegoroczny Sylwester minął mieszkańcom regionu dość spokojnie.
- Wejherowscy policjanci interweniowali podczas tej doby 83 razy, ale nie wszystkie zgłoszenia dotyczyły obchodów sylwestrowych. Mundurowi głównie zwracali uwagę na osoby, które nieostrożnie obchodziły się z materiałami pirotechnicznymi – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy KPP w Wejherowie. - Tylko w jednym przypadku taka interwencja zakończyła się mandatem, w pozostałych mundurowi zastosowali jedynie pouczenia – dodaje oficer prasowy.
Interwencje stały się częstsze w późnych godzinach nocnych, co spowodowane było coraz większym spożyciem alkoholu.
- Po godzinie 2:00 w nocy interwencje przybierały na sile i głównie dotyczyły wezwań do mieszkań i domów. Przez cały weekend takich interwencji było 31, z czego 12 zakończyło się założeniem niebieskiej karty – tłumaczy asp. sztab. Anetta Potrykus.
Dość spokojnie sylwestrowa noc minęła także na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Wejherowie, gdzie pacjenci przybywali wyłącznie z codziennymi urazami, zwiększona była jedynie liczba tych osób.
Powodów do narzekań nie mają również puccy policjanci, którzy nie odnotowali żadnych zdarzeń dotyczących nieumiejętnego posługiwania się materiałami pirotechnicznymi.
- Otrzymaliśmy tylko cztery zgłoszenia dotyczące zakłócania porządku publicznego. W tym okresie odnotowaliśmy jeszcze trzy kolizje oraz wypadek drogowy na trasie Żarnowiec-Wierzchucino. Z kolei na noc przed Sylwestrem zatrzymany został jeden nietrzeźwy kierowca, mający około pół promila alkoholu w organizmie – informuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku.
Na drogach powiatu wejherowskiego odnotowano jedynie dwa podobne przypadki.
- Jeden z nich to nietrzeźwy kierowca samochodu osobowego, który został zatrzymany w Rumi, a drugi to nietrzeźwy rowerzysta, którego zatrzymano w Wejherowie. Jedna osoba prowadziła także pojazd pomimo cofniętych uprawnień – uzupełnia asp. sztab. Anetta Potrykus.
Służby podkreślają, że tegoroczny wynik związany jest m.in. z licznymi akcjami profilaktycznymi.
