Przygotowana przez szczeciński oddział IPN wystawa pt. „Wołyń 1943. Wołają z grobów, których nie ma” zawitała do I LO w Rumi. Celem ekspozycji jest zwiększanie świadomości historycznej, zwłaszcza wśród młodzieży.
W środę odbyło się oficjalne otwarcie wystawy poświęconej zbrodni wołyńskiej. Wydarzenie połączone było ze specjalną prezentacją przygotowaną przez pracownika IPN.
- To spotkanie z młodzieżą odbyło się w kontekście filmu Wojtka Smarzowskiego pt. „Wołyń”, który niedawno wszedł na ekrany kin. To dla młodzieży dobre wprowadzenie tematyczne i historyczne. Chcemy, aby ten temat, który dotychczas był troszeczkę w cieniu, trafiał do szerszego grona odbiorców – tłumaczy Bartosz Januszewski z gdańskiego oddziału IPN.
Ekspozycja przygotowana przez szczeciński IPN trafiła do Rumi za sprawą posła Jana Klawitera.
- Widząc tę wystawę w gmachu Sejmu postanowiłem ją rozpropagować. Zależy mi na współpracy z braćmi na Ukrainie, czy Białorusi, jednak musi być ona oparta o wzajemny szacunek i prawdę historyczną. To ma być bazą do przezwyciężania podziałów i uprzedzeń – tłumaczy Jan Klawiter, poseł RP. - Wszystkim szkołom średnim w województwie pomorskim zamierzam zaproponować udostępnienie tej wystawy – dodaje.
Wystawa w I LO jest ogólnodostępna do 10 listopada w godzinach od 16.00 do 20.00. Następnie ekspozycja pojawi się w rumskim ZSP nr 2, gdzie będzie można ją oglądać do 25 listopada w godzinach od 16.00 do 19.00.
