03.11.2016 10:42 0 Redakcja/TTM

Węzeł Zryw coraz bliżej końca

fot. TTM

Zakończyła się budowa pierwszej części Węzła Zryw. Inwestycja w Śmiechowie to największy w mieście projekt drogowy. W przyszłości dzięki bezkolizyjnemu połączeniu mieszkańcy Wejherowa będą mogli szybko, wygodnie i bezpiecznie przemieszczać się pomiędzy południową i północną częścią miasta.

W ramach inwestycji powstał odcinek ulicy Patoka do ul. Gryfa Pomorskiego wraz z dwoma rondami u zbiegu ulic: Patoka-Necla-Gryfa Pomorskiego oraz Stefczyka-Patoka. Oprócz tego powstała cała infrastruktura związana z chodnikiem, ścieżką rowerową, oświetleniem, przejściem dla pieszych oraz kanalizacja. Ten fragment w przyszłości stworzy jedną całość.

  • Umożliwi to kierowcom swobodny przejazd już nie tylko krajową szóstką, ale poprzez ulicę Orzeszkową, Gryfa Pomorskiego, Necla, poprzez dwa ronda do ulicy Stefczyka, a później również włączenie już z krajowej szóstki bezpośrednio w ten układ drogowy – mówi dla Twojej Telewizji Morskiej Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.

fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM fot. TTM

  • Pierwsza część, którą w tej chwili oddajemy do użytku, kosztowała ponad 6 mln zł. Skorzystaliśmy tutaj z dofinansowania w postaci 2,5 mln zł z regionalnego programu – zaznacza Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.

Inwestycja rozłożona została na kilka etapów, kolejny rozpocznie się w przyszłym roku.

  • Będzie to budowa zbiornika retencyjnego, budowa drogi równoległej do ulicy Jaśminowej i budowa łącznic włączających ruch do krajowej szóstki - wyjaśnia Beata Rutkiewicz.

Finał całej budowy to perspektywa kilku najbliższych lat, miasto wraz z powiatem będzie starało się pozyskać środki zewnętrzne na budowę dwóch tuneli, które są głównym elementem inwestycji.

  • Wspólnie z prezydentem Wejherowa przez cały czas staramy się w ramach mechanizmu ZIT na posiedzeniach obszaru metropolitalnego Gdańsk, Gdynia, Sopot pozyskać dodatkowe środki na budowę kolejnych etapów. Jesteśmy wpisani co prawda na listę rezerwową, ale wierzymy, że taka szansa jest – informuje Gabriela Lisius, starosta wejherowski.

Koszt całego przedsięwzięcia to blisko 60 mln zł.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...