Wejherowo: 18-latek ukradł auto, które potem rozbił i porzucił

Tego samego dnia na terenie gminy Wejherowo doszło do rozboju i kradzieży auta, a ostatecznie pojazd został rozbity i porzucony. Okazało się, że za wszystkie te czyny odpowiada jeden młody mężczyzna.

Kryminalnym badającym sprawę kradzieży samochodu i rozboju, do których doszło kilka dni temu na terenie gminy Wejherowo, udało się ustalić, że związek z tymi przestępstwami ma ten sam 18-latek.

• Mężczyzna przez otwarty balkon wszedł do domku jednorodzinnego, skąd ukradł kluczyki od samochodu, po czym za pomocą tych kluczyków ukradł auto marki renault. Złodziej po drodze rozbił ten samochód i porzucił go – informuje asp. szt. Anetta Potrykus, oficer prasowy KPP w Wejherowie.

Okazało, że tego samego dnia 18-latek pobił przypadkowo napotkanego mężczyznę, po czym ukradł mu e-papierosa, srebrny łańcuszek oraz okulary korekcyjne.

• W trakcje przeszukania mieszkania zatrzymanego mundurowi znaleźli i zabezpieczyli e-papierosa. Samochód także wrócił do prawowitego właściciela – dodaje oficer prasowy.   Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży oraz rozboju. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.