20.06.2016 14:38 0 Redakcja / mat. prasowe
Nietypowe wydarzenie artystyczne, nawiązujące do kaszubskiej tradycji, będzie można zobaczyć w najbliższy czwartek (23 czerwca) o godzinie 17:00 na wejherowskim rynku. Sołtys, łowczy, sędzia oraz kat dokonają wspólnie wyroku śmierci na czarownicy zaklętej w ptaka.
Ścinanie kani to pradawne kaszubskie widowisko obrzędowe, przedstawiane najczęściej w wigilię św. Jana, czyli 23 czerwca. Dawniej, spośród mieszkańców wsi, wybierano pierwszoplanowe postaci, m.in. sołtysa, łowczego, sędziego, kata i rakarza. Ich zadaniem było złapanie ptaka kani, symbolu wszelkiego zła i grzechu, oskarżenie zwierzęcia oraz wykonanie na nim wyroku śmierci poprzez ścięcie szablą lub toporem.
Według opowiadań ludowych kania bywała zaklętą w ptaka czarownicą, a także chciwą kobietą, która nie chciała napoić spragnionego Jezusa. Jeszcze inna legenda mówi o tym, jak kania sprzeciwiła się Bogu, który prosił ptaki o wykopanie w czasie wielkiej suszy studni. Od tego czasu nie może ona pić ze strumieni, jezior, a nawet z kałuży, jedynie z zagłębień w kamieniach. Wiecznie spragniona lata, wołając: „pić, pić", co jest złym znakiem.
Jak wynika z wierzeń, ptak ten bywał sprawcą suszy i nieurodzaju, nieszczęść, a także złych uczynków popełnianych przez mieszkańców wsi. Odżegnanie nieszczęść oraz oczyszczenie z grzechów możliwe było właśnie poprzez ścięcie tego złego ptaka. Pierwotnie była to żywa kania, dziś jest to kukła wykonana z gliny, słomy czy siana.
Obecnie Ścinanie kani przedstawiane jest w formie widowiska, m.in. w Strzelnie na północnych Kaszubach, gdzie w okresie międzywojennym odtworzono ten zanikający obyczaj. W czasie widowiska sołtys wykorzystując jego oczyszczającą formułę, wyśmiewa i piętnuje przywary oraz grzechy popełniane przez wioskową społeczność.
Obrzęd ten, o pogańskim rodowodzie, opisywali lub twórczo wykorzystywali w literaturze m.in. Florian Ceynowa, Aleksander Majkowski, Nina Rydzewska czy Jan Rompski.
Pochód wyruszy w czwartek o godz. 17.00 z muzeum, przez park do ul. 3 Maja, ul. 3 Maja do ronda i w dół deptakiem miejskim. Organizatorami przedsięwzięcia są Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, Fundacja im. ks. prof. Włodzimierza Sedlaka oraz teatr Zymk.
