Od środy (11 maja) mieszkańcy gminy Puck nie mogą podlewać swoich ogrodów w godzinach od 6:00 do 22:00. Powodem wprowadzenia zakazu jest niedobór wody.
- Wprowadziliśmy ten zakaz do odwołania komunikatu, ponieważ zaczęło brakować wody w sieci wodociągowej w Mrzezinie. Problem pojawia się od godziny 19:00, brakuje wówczas bieżącej wody, dlatego postanowiliśmy tym zakazem ułatwić życie tym mieszkańcom – mówi Tadeusz Puszkarczuk, wójt gminy Puck.
Po raz pierwszy w historii gminy włodarze muszą sobie radzić z podobnym problemem. Obecnie samorząd stara się znaleźć przyczynę.
- Może inaczej należy ustawić parametry pomp podających ciśnienie czy też zmienić poziom wody w zbiorniku. Cały czas szukamy rozwiązania, aby woda była dostępna dla mieszkańców cały czas – wyjaśnia wójt.
W momencie wprowadzenia zakazu podlewania ogrodów sytuacja rzeczywiście się poprawiła. Okoliczni mieszkańcy nie narzekają już na brak bieżącej wody w godzinach wieczornych.
- Przez tydzień było bardzo niskie ciśnienie, w ciągu dnia była jeszcze woda, a wieczorem już nie. Dobrze, że jest ten zakaz, bo ludzie, którzy późno wracają z pracy nie mieli się nawet jak wykąpać – mówi pani Danuta, mieszkanka Mrzezina.
Podobne rozwiązanie w ubiegłym roku wprowadziła także gmina Szemud, ale jak stwierdził ówczesny wojewoda, zarządzenie pozbawione było podstaw prawnych. W przypadku gminy Puck może być podobnie.
- Zakaz korzystania z wody czy też podlewania może być wydany, ale tylko w sytuacji, gdy na danym obszarze został wprowadzony stan klęski żywiołowej. W mojej ocenie to zarządzenie porządkowe, które wprowadzono na terenie gminy Puck, jest niezgodne z prawem – ocenia Radosław Skwarło, radca prawny.
Zgodnie z zrządzeniem wójta, zakaz będzie obowiązywał do odwołania i to nie tylko na terenie zasilanym przez ujęcie, gdzie występują niedobory wody, ale w całej gminie.

źródło: gmina.puck.pl/obwieszczenie-wprowadza-sie-zakazu-podlewania-ogrodkow/