W rocznicę katastrofy smoleńskiej zawyją syreny

W dniu rocznicy katastrofy smoleńskiej na całym Pomorzu mają zawyć syreny. Wojewoda skierował w tej sprawie pisma do wszystkich starostów i prezydentów miast na prawach powiatu.

• Wojewoda Dariusz Drelich zwrócił się z prośbą do starostów i prezydentów miast na prawach powiatu województwa pomorskiego o uczczenie pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej poprzez włączenie 10 kwietnia syren alarmowych – informuje Małgorzata Sworobowicz, rzecznik wojewody pomorskiego.

Syreny mają zawyć 10 kwietnia o godzinie 8:41, wydając ciągłe brzmienie przez minutę. W ten sposób ma zostać uczczona szósta rocznica katastrofy, w której zginęła para prezydencka i inne ważne osobistości.

Kilka dni temu w mediach głośno było o decyzji wojewody zachodniopomorskiego, który wystosował pismo o przeprowadzenie treningu uruchamiania syren w dniu rocznicy katastrofy smoleńskiej. Nie wszystkim samorządom województwa zachodniopomorskiego spodobał się ten pomysł.

Przypomnijmy, że 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu w Smoleńsku zginął prezydent Lech Kaczyński, jego żona oraz 94 inne osoby. Na pokładzie byli wówczas między innymi szef NBP Sławomir Skrzypek, szef IPN Janusz Kurtyka, wicemarszałek sejmu Jerzy Szmajdziński, biskupi i posłowie, w tym i politycy z Pomorza: Maciej Płażyński poseł i prezes stowarzyszenia Wspólnota Polska, Izabela Jaruga-Nowacka, Arkadiusz Rybicki, a także wiceadmirał dowódca Marynarki Wojennej Andrzej Karweta i legenda Solidarności Anna Walentynowicz.