03.03.2016 14:43 0 Straż Miejska Gdańsk/Redakcja

Ktoś przywiązał Kropkę do płotu. Przygarnął ją strażnik miejski

fot. strazmiejska.gda.pl

„Wabię się Kropka. Jestem szczepiona. Zabierz mnie i przytul. Mój pan pojechał na cmentarz.” - kartkę z tym napisem umieszczono przy smyczy, którą ktoś przywiązał do płotu małego pieska. Czworonogiem najpierw zaopiekowali się strażnicy miejscy, następnie przygarnął go jeden z nich.

Do zdarzenia doszło w środę (2.03) na gdańskiej Zaspie. Kwadrans pod godzinie 12:00 zadzwonił alarmowy numer 986. Anonimowa osoba poinformowała Stanowisko Kierowania Prewencją o psie, przywiązanym do ogrodzenia na ulicy Ciołkowskiego. W ciągu kilku minut na miejscu był patrol.

  • Funkcjonariusze znaleźli zadbanego, małego psiaka. Był w bardzo dobrym stanie. Radośnie reagował na otoczenie. Do smyczy, którą przywiązano go do płotu, ktoś przymocował też kartkę z imieniem czworonoga oraz apelem o adoptowanie go. Mundurowi natychmiast zabrali pieska do siedziby swojego referatu. Tam napoili go i nakarmili – informuje Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

Kropka ma prawdopodobnie około sześciu miesięcy. Jej urokowi nie zdołał się oprzeć jeden ze strażników. Funkcjonariusz zdecydował, że od tej chwili będzie to jego piesek.

  • Kropka też momentalnie zaakceptowała swojego nowego pana i uznała, że nie ma co szczędzić mu wyrazów psiej sympatii oraz wdzięczności. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ta miłość naprawdę była od pierwszego wejrzenia – dodaje Wojciech Siółkowski.

Nie wiadomo kto był wcześniej właścicielem psa.

fot. strazmiejska.gda.pl

fot. strazmiejska.gda.pl

fot. strazmiejska.gda.pl


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...