Wspomnienia kobiet ze Stoczni Gdańskiej w aplikacji mobilnej

Kobiety stworzyły aplikację na tablety i smartfony opisującą historię Stoczni Gdańskiej z perspektywy pracujących w niej przez dziesięciolecia kobiet.

• Były suwnicowymi, spawaczkami, inżynierkami, technologami konserwacji statków, księgowymi, pielęgniarkami, kucharkami czy kelnerkami w stoczniowej stołówce. Były wszędzie i robiły wszystko. Stanowiły nawet jedną trzecią zatrudnionych. Każda z nich zachowała wiele wspomnień – czytamy na gdansk.pl.

Dotyczą one nie tylko walki czy strajków, ale także zwykłej codzienności, czyli pracy w halach czy stołówkach.

Od 8 marca aplikacja „Stocznia jest kobietą” będzie dostępna za darmo dla systemu Android, użytkownicy iOS będą mogli z niej skorzystać pod koniec marca.

• Będzie można zwiedzać stocznię, a jednocześnie wysłuchać tych kobiecych wspomnień i zobaczyć, jak te kobiety w pracy wyglądały. Będzie można dowiedzieć się jak wyglądała ona z perspektywy Aliny Pienkowskiej (pielęgniarka), Anny Walentynowicz (spawaczka), Olgi Krzyżanowskiej (lekarka), Jadwigi Konieczyńskiej (księgowa) czy Haliny Majder (sekretarka) i wielu innych pracownic Stoczni Gdańskiej, dawniej im. Lenina – czytamy na gdansk.pl.

Pomysłodawczyniami tej aplikacji są Anna Miler, która mówi o sobie: kierowniczka stoczniowej produkcji, oraz Marta Tymińska - brygadzistka. Tak naprawdę są kulturoznawczyniami ze Stowarzyszenia Arteria, które zajmuje się wspomaganiem kobiecych inicjatyw związanych z historią i kulturą. Projekt „Stocznia jest kobietą” jest ich inicjatywą, wspomaganą przez gdański Instytut Kultury Miejskiej (IKM) oraz fundusze europejskie.

Aplikacja pokazuje również gdzie stały i jak wyglądały już wyburzone, bądź przeznaczone do wyburzenia, budynki.