Chcą ożywić tradycję misterium, nie tylko w Wielki Piątek

fot. archiwum

Lokalni działacze chcą, aby pieśni kalwaryjne nie odeszły w zapomnienie, dlatego zostaną one nagrane i utrwalone w zapisie nutowym. Ponadto obchody Wielkiego Czwartku mają zyskać nową oprawę. Taki jest pomysł wejherowskich społeczników, którym zależy na zachowaniu tradycji związanej z uroczystościami religijnym na Kalwarii Wejherowskiej.

Stowarzyszenie Misternicy Kaszubscy oraz kustosz Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego w Wejherowie podpisali akt intencyjny, którego celem jest utrzymanie bogatej tradycji nabożeństw kalwaryjnych. Jednym z pomysłów jest zorganizowanie misterium Wielkiego Czwartku.

Te obchody wielkoczwartkowe odbywają się już na Kalwarii Wejherowskiej, natomiast są w zaniku. W tej chwili to jest może około 70 osób, jak lepsza pogoda około 100, jak gorsza to 50, które w tych obchodach biorą udział – tłumaczy Wojciech Rybakowski, prezes Stowarzyszenia Misternicy Kaszubscy.

Stowarzyszenie chce chronić przed zapomnieniem w szczególności śpiewy, które nie mają zapisu nutowego.

Z reguły są to już starsze osoby, z upływem czasu jest ich coraz mniej, coraz mniej ich przychodzi, coraz mniej śpiewa. W związku z tym chcielibyśmy też jakoś zachęcić innych, żeby włączyli się w te pieśni. Też w jakiś sposób zostałoby to uwiecznione – mówi Artur Szymerowski, Stowarzyszenie Misternicy Kaszubscy.

Te działania mają sprawić, że tradycja wciąż pozostanie żywa. Prośba skierowana jest w szczególności do seniorów.

Bardzo prosimy wszystkie osoby, które znają ten śpiew kalwaryjski, znają tekst, chodzi przede wszystkim o melodyjność, żeby wzięły udział w nagraniach. Będziemy później informować, kiedy się ono odbędzie – apeluje ojciec Daniel Szustak, kustosz sanktuarium w Wejherowie.

Kalwaria Wejherowska jest jednym z najważniejszych punktów dla osób pielgrzymujących po terenach Pomorza. Dodatkowe uroczystości mają zwiększyć znaczenie tego miejsca, inicjatorzy już mają na nie pomysł.

Od momentu Ostatniej Wieczerzy, to by miało się zadziać w kościele św. Anny, potem pochód na Górę Oliwną, przez rzekę Cedron, aż do Kajfasza – tłumaczy Wojciech Rybakowski.
Zależy nam na tym, żeby ożywić te obchody i żeby ludzie poznali te kaplice i całą tę spuściznę kulturową, którą pozostawił nam Jakub Wejher - dodaje Artur Szymerowski.

Droga Krzyżowa na Kalwarii i Misterium Wielkiego Piątku co roku przyciągają tłumy wiernych do Wejherowa. Organizatorzy mają nadzieję, że tak samo będzie w przypadku nowych uroczystości związanych z Wielkim Czwartkiem.