Wciąż nie można korzystać z windy, która niedawno powstała w puckim urzędzie. Powodem są względy proceduralne, bo choć inwestycja została już zakończona, dźwig wciąż nie ma odbioru Nadzoru Budowlanego.
Inwestycja realizowana jest od września, według początkowych założeń miała być gotowa do końca listopada. Wykonawca opóźnił prace ze względu na okablowanie, które przechodziło przez teren budowy.
Na windę czekają przede wszystkim niepełnosprawni czy matki z dziećmi. Inwestycja kosztowała 400 tys. zł i realizowana była wspólnie ze starostwem, które jest współwłaścicielem budynku.
