Podejrzani o zdewastowanie peronu w Redzie Pieleszewo zostali zatrzymani przez policję. Okazali się nimi pijani mężczyźni, którzy czekali na pociąg. PKP zapowiada, że aby uniknąć kolejnych aktów wandalizmu, na przystanku będą wzmożone kontrole Służby Ochrony Kolei.
Policja została poinformowana o zniszczonym peronie w ubiegłym tygodniu.
- Sprawcami przestępstwa okazali się młodzi ludzie w wieku 18-19 lat. Ci dwaj sprawcy zostali już przesłuchani przez policję, usłyszeli również zarzuty zniszczenia mienia, za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat - informuje st. asp. Anetta Potrykus Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie.
Mężczyźni najprawdopodobniej czekali na pociąg, byli w stanie nietrzeźwości. PKP naprawia zniszczone gabloty i wiatę.
- W ubiegły piątek na przystanku w Pieleszewie doszło do wybryków chuligańskich, zostały zniszczone gabloty, uszkodzono tablice informacyjne i część wiaty na peronie drugim. Część gablot została już naprawiona, uzupełnione zostały rozkłady jazdy. W tej chwili jeszcze została do naprawienia uszkodzona wiata i część szyb w gablotach - informuje Ewa Symonowicz-Ginter, zespół prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A
W ubiegłych latach w Redzie Pieleszewo zostały wyremontowane wiaty i labirynty, uzupełniano wyposażenie peronu o ławki i kosze na śmieci. Niestety w przeciągu ostatniego roku to drugi akt wandalizmu na tym przystanku. W związku z tym PKP podejmuje konkretne działania.
- Wzmacniamy patrole służb ochrony kolei, wzmocnione zostaną patrole w godzinach popołudniowo-wieczornych i popołudniowych – dodaje Ewa Symonowicz-Ginter.
