19.01.2016 10:00 0 Redakcja/Prokuratura Okręgowa w Gdańsku

Poplecznicy Krystka zatrzymani, przymuszali do zmiany zeznań

Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty dotyczące podżegania pokrzywdzonych do składania fałszywych zeznań w sprawie przeciwko Krystianowi W. O zajściu poinformowały policję i prokuraturę ofiary procederu.

  • W wyniku podjętych czynności w piątek (15 stycznia) zatrzymano dwóch mężczyzn. Jednemu z nich przedstawiono zarzut podżegania świadków do składania fałszywych zeznań. To przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Drugiemu mężczyźnie zarzucono podejmowanie działań zmierzających do utrudniania postępowania poprzez podżeganie do składania fałszywych zeznań. To przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności - informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej.

Podejrzani złożyli wyjaśnienia, a prokurator zastosował wobec nich nadzór policji.

Przypomnijmy, że do zatrzymania Krystka doszło w połowie listopada w okolicach Wejherowa. Mężczyzna był nim wyraźnie zaskoczony i nie stawiał oporu. Mundurowi przeszukali mieszkanie zatrzymanego. Funkcjonariusze zabezpieczyli szereg przedmiotów, między innymi nośniki pamięci i telefony komórkowe. Cały materiał został przekazany do badań.

O Krystianie W. zrobiło się głośno, kiedy 14-letnia Anaid, po spotkaniu z 38-latkiem, popełniła samobójstwo, rzucając się pod pociąg na gdańskiej Oruni. Nastolatka przed śmiercią wysłała do koleżanki sms-a z informacją, że została zgwałcona.

Tymczasem w Pucku w sprawie Krystka prowadzony jest inny proces. 38-latek oskarżony jest o zgwałcenie 17-letniej podopiecznej domu dziecka. Do gwałtu miało dojść 24 marca 2014 roku. Dziewczyna poznała mężczyznę w internecie, a podczas ucieczki z placówki, poprosiła go o nocleg dla siebie i swojej koleżanki. Wówczas miało dojść do gwałtu.

Według zeznań kilku pokrzywdzonych nastolatek, Krystian W. wabił nieletnie dziewczęta, a następnie je gwałcił. Sam oskarżony uważa, że prowadzona jest wobec niego nagonka. Mężczyzna nie przyznaje się do winy w tej sprawie oraz w pozostałych, które toczyły się w kilku trójmiejskich prokuraturach.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...