Większość Polaków chce przeżyć sylwestrową zabawę w niezapomniany i huczny sposób. W związku z tym co roku powraca temat puszczania petard. Służby ponownie apelują o to, by powitać nowy rok z rozwagą.
Bez sztucznych ogni trudno wyobrazić sobie zabawę sylwestrową. Nieważne, czy spędzamy ten dzień na hucznym balu czy na kameralnej imprezie w gronie znajomych. Trzeba jednak pamiętać o kilku istotnych kwestiach.
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, kiedy można używać fajerwerek. Są to tylko dwa dni w roku: 31 grudnia i 1 stycznia. Odpalanie petard w inne dni jest możliwe tylko za przyzwoleniem lokalnych władz.
Należy również pamiętać, aby wybierać tylko zaufanych sprzedawców i zawsze sprawdzać, czy zakupione towary posiadają stosowny atest oraz instrukcję w języku polskim. Warto również zweryfikować, czy petardy nie mają wad mechanicznych (pęknięcia, wgniecenia) oraz, czy nie wysypuje się z nich mieszanka pirotechniczna.
Natomiast sprzedawcy muszą nie tylko być pewni tego, że sprzedawany produkt jest w pełni bezpieczny, powinni również weryfikować pełnoletniość kupujących. Za sprzedaż materiałów pirotechnicznych osobom do 18. roku życia może grozić do 2 lat więzienia. Dzieci i młodzież mogą używać petard tylko pod opieką rodziców lub pełnoletniego opiekuna, którzy ponoszą za to pełną odpowiedzialność.
Oparzenia rąk i głowy, urazy oczu, uszkodzony słuch to tylko niektóre ze skutków braku rozwagi. Nasze zaniedbania mogą mieć także nieprzyjemne konsekwencje prawne i finansowe. Za nieprzestrzeganie prawa, policjanci oraz strażnicy miejscy mogą wystawić mandat w wysokości 500 złotych lub pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności prawnej.
Pamiętajmy również, że huk petard niepokoi zwierzęta, a w szczególności psy. Zadbajmy więc o to, by nasze czworonogi nie były narażone na odgłosy wybuchów.

fot. Miasto Gdańsk