18.11.2013 10:37 0

Pif Paf zawładnął gdyńskim Uchem

„Dajmy głos ludziom młodym!” - pod tym hasłem młode polskie zespoły rockowe walczyły o sesję nagraniową w studiu. Oprócz tego odbyły się warsztaty i dyskusje. Na koniec Muchy, Transsexdisco i Clintwood – tak wyglądała tegoroczna edycja Pif Paf Music Festival.

W tym roku na festiwalu usłyszeliśmy szereg młodych zespołów tworzących w granicach szeroko rozumianego rocka. Od hipnotycznych, eksperymentujących z elektroniką Brainfreezer Soundsystem po łączący rocka z hiphopem OiOM. Fanom indie rocka spodobały się zespoły Mniejsze Zło i Kompleks Małego Miasteczka. Dla miłośników cięższych brzmień wystąpił elbląski Messter. Inspirujący się rockiem brytyjskim FairyTaleShow i Klinton, a także trójmiejski The Noiz dopełniają line-up.

  • W tym roku to druga edycja tego Festiwalu. Pomysł zrodził się dzięki moim kolegom, czyli Piotrowi Wróblewskiemu oraz Pawłowi Reckiemu. Wspieramy młodych muzyków, którzy nie mają możliwości wydania swojej płyty. Warunkiem udziału w konkursie był wiek (maksimum 26 lat) oraz brak wydanej profesjonalnej płyty. W konkursie brano pod uwagę głosy internautów oraz jury. Na scenie w ciągu dwóch dni pojawiło się osiem zespołów - wyjaśnia Piotr Negowski.

Wyniki konkursu:

  • I nagroda (sesja nagraniowa w studiu Sounds Great Promotion Studio Nagrań) - Mniejsze Zło
  • nagroda specjalna (realizacja teledysku) - OiOM
  • specjalne wyróżnienie - Klinton, Kompleks Małego Miasteczka

Na scenie nie zabrakło poznańskiego zespołu Muchy, Transsexdisco i Clintwood.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...