W Parku Majkowskiego w Wejherowie znaleziono zwłoki około 50-letniego mężczyzny. Nie są znane jego dane osobowe. Przyczynę śmierci wyjaśni między innymi sekcja zwłok.
Najpierw na miejscu zdarzenia pojawiła się Straż Miejska, która następnie poinformowała Policję.
- Jako pierwsi byliśmy na miejscu. Zgłoszenie dotarło do nas około godziny 6:10. Do naszej jednostki zgłosił się wówczas mężczyzna, który powiedział, że będąc na spacerze w rejonie Parku Majkowskiego zauważył w stawie leżące zwłoki. Funkcjonariusze wspólnie z osobą zgłaszającą udali się na miejsce zdarzenia i ustalili, że w stawie rzeczywiście znajduje się mężczyzna. Powiadomili o tym fakcie Policję, przyjechała Państwowa Straż Pożarna. Zwłoki zostały wyciągnięte z wody - informuje Zenon Hinca, Komendant Straży miejskiej w Wejherowie.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie zgłoszenie otrzymali około godziny 6:20. Obecnie prowadzą czynności mające ustalić co było przyczyną śmierci.
- Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia i potwierdzili te informacje. Stwierdzili również, że mężczyzna znajdował się bardzo blisko wody, a część ciała była zanurzona w wodzie. Tak został znaleziony - wyjaśnia asp. Anetta Potrykus, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wejherowie.
Na miejscu znajduje się prokurator oraz lekarz biegły medycyny sądowej, który wstępnie wykluczył działanie osób trzecich.