06.09.2013 10:38 0
Wejherowska publiczność miała wczoraj okazję zobaczyć sztukę Mikołaja Gogola „Ożenek” w reżyserii Wojciecha Rybakowskiego. „Ze śmiechem nie ma żartów!” jak mawiał ukraiński pisarz. Komedia rozbawiła publiczność, a wszystko za sprawą aktorów, którzy dosłownie wcielili się w postacie „Ożenku”.
ZOBACZ FOTOGALERIĘ Z WYDARZENIA!
„Ożenek” to zaraz obok „Rewizora” najczęściej grywana sztuka Mikołaja Gogola. Komedia obyczajowa obnaża przywary społeczeństwa dziewiętnastowiecznej Rosji. Wyśmiewa transakcję jaką tu staje się instytucja małżeństwa. Gogol zmusza nas do chichotu z samych siebie, z ludzkich ułomności i słabości.
Mimo że publiczność co chwilę wybuchała śmiechem, historia jaką pokazują aktorzy, wcale nie należy do szczęśliwych. Jest to smutna komedia, mówi o niespełnionych marzeniach i planach na piękne życie we dwoje, które tak naprawdę nigdy się nie ziszczą.
W spektaklu zagrali aktorzy amatorzy, jednak niczym nie odbiegali od profesjonalistów. Każdy stworzył własną kreację, dodając kawałek siebie.
Jeżeli komuś nie udało się przybyć do Filharmonii Kaszubskiej na spektakl „Ożenek”, już w środę 11 września o godzinie 18:00 w sali kinowej CKiB w Gniewinie sztuka będzie wystawiana po raz kolejny. Wstęp bezpłatny!