Nowe miejsca pracy?

Od wczoraj trwa Konferencja oraz Targi Offshore w Sopocie. Głównym ich tematem jest morska energetyka wiatrowa.

W I Konferencji i Targach Offshore uczestniczy około 250 osób z kilkudziesięciu firm. Wiadomo, że do 2025 roku powstać ma aż 9 tysięcy miejsc pracy. Możliwe to będzie dzięki rozwojowi morskiej energetyki wiatrowej. Obliczono że do 2030 roku wartość zbudowania nowych farm wiatrowych wyniesie około 20 mld euro.

• Morska energetyka wiatrowa to nie tylko sama produkcja prądu w farmach wiatrowych, ale także budowa wież, sztucznych wysp, produkcja wyspecjalizowanych jednostek pływających oraz elementów sieci przesyłowej – powiedział Krzysztof Prasałek, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej – W branży offshore Polska ma szansę być jednym z liderów i eksporterów technologii i usług, co już teraz jest potwierdzane przez szereg krajowych zakładów pracy.

W trakcie spotkania wykazano iż farmy wiatrowe nie wpływają negatywnie na środowisko. Pomóc mogą natomiast w ożywieniu branży hutniczej czy stoczniowej.

Podczas sopockich targów spotkać możemy przedstawicieli największych firm z branży morskiej energetyki wiatrowej na terenie Europy. Wśród nich znajdują się inwestorzy, deweloperzy, przedstawiciele sektora dystrybucji energii czy producenci podzespołów.

• W Polsce bez pomocy rządu energetyka morska nie będzie mogła rozwinąć w pełni swoich skrzydeł. Póki co do ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wpłynęło dużo wniosków dotyczących uzyskania pozwolenia na wznoszenie konstrukcji oraz urządzeń dla morskich farm wiatrowych. Wiadomo mi, że część z nich zaakceptowano, część odrzucono, wiele z nich jest nadal rozpatrywanych - twierdzi Jan, jeden z uczestników targów.

Pierwsze farmy wiatrowe pojawiły się w 1991 roku, jednak dopiero po 10 latach zaczęły być zjawiskiem powszechnym.