Były już zgłoszenia o pozostawionych rowerach, wózkach dziecięcych czy bagażach… Tym razem strażnicy miejscy z Wejherowa otrzymali sygnał, że na jednym z przystanków MZK ktoś pozostawił królika w klatce. Na razie zwierzę czeka na swojego właściciela, choć królik już znalazł tymczasowy dom.
O nietypowym znalezisku poinformowano wejherowskich strażników miejskich w ubiegły piątek (14 września) około godziny 14:35.
– Anonimowy rozmówca poinformował, że na przystanku MZK przy ulicy Kotłowskiego w Wejherowie znajduje się królik w klatce. Jak ustalono, zostawił go nieznany dotąd mężczyzna – informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Nie wiadomo, czy mężczyzna pozostawił królika celowo na przystanku, czy też zapomniał o nim przez roztargnienie. Zwierzęciem postanowiła się zająć kobieta, która oczekiwała w tym miejscu na autobus. Jeśli nie zgłosi się jego właściciel, zwierzę zostanie u niej na stałe.
Fot. SM Wejherowo