W centrum miasta brutalnie pobito 34-letniego mężczyznę. Poszkodowanego w ciężkim stanie przewieziono do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Tam walczy o życie.
W piątek około 23:20 doszło do pobicia 34-letniego mężczyzny. Po policję zadzwonił jeden ze świadków zdarzenia, a gdy ta pojawiła się na miejscu zdarzenia, zastała już tylko ofiarę, której należało udzielić natychmiastowej pomocy lekarskiej.
Wiadomo, że udało się już przesłuchać około 20 świadków. W ten sposób ustalono, że ofiara została zaatakowana przez grupkę młodzieży. Przechodnia pobito, nieprzytomnego kopano po głowie, następnie ułożono pod drzewem w pozycji siedzącej i dalej kopano w tym samym miejscu.
Okazuje się, że w niedzielę nad ranem policja dokonała zatrzymania dwóch napastników. Jeden z nich miał 17 lat, a drugi 16 lat. Wiadomo także, że to nie koniec zatrzymań osób podejrzanych o spowodowanie tego przestępstwa.
Niebawem okazać ma się czy napastnicy dla dobra sprawy dostaną tymczasowy areszt. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Kwalifikacja czynu może jednak ulec zmianie, a wówczas w więzieniu mogą przebywać jeszcze 10, a nawet 25 lat.