20.09.2012 12:15 0

Kontrole w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie

Powiat pucki przeprowadzi kontrolę w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie. Samorząd chce sprawdzić czy jednostka działała prawidłowo w związku ze śmiercią dwójki dzieci w rodzinie zastępczej.

Przypomnijmy, że wczoraj Alicja i Wiesław Cz., czyli rodzice zastępczy z Pucka, zostali zatrzymani na trzy miesiące. Oboje są oskarżeni o znęcanie się nad dziećmi i pobicie ze skutkiem śmiertelnym 3-letniego chłopca, który przebywał pod ich opieką.

Kobiecie postawiono zarzut zabójstwa 5-letniej siostry chłopaka. Annie Cz. grozi dożywocie. Wiesławowi Cz. postawiono zarzut udziału w pobiciu 3-latka ze skutkiem śmiertelnym za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Oboje przyznali się do winy.

Władze powiatu puckiego przeprowadzą kontrolę w podległym sobie Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, które zajmuje się rodzinami zastępczymi – między innymi rodziną Anny i Wiesława Cz.

Chcemy sprawdzić, czy nie było zaniedbań – mówi Zygmunt Wiśniewski, wicestarosta pucki - Procedury kontrolne będą podjęte także ze strony ministerstwa. Chcemy sprawdzić przede wszytskim prawidłowości działania PCPR-u w sprawie tego wypadku. Póki co nie było żadnych syganłów co do jakichkolwiek uchybień. Być może jest to błąd systemu, gdyż obecnie przwiduje on, że rodzinę zastępczą można założyć po 3 miesięcznym kursie.

Kontrolę w puckim PCPR prowadzą także służby wojewody. Potrwa ona do jutra.

Dzieci wraz z trójką rodzeństwa zostały umieszczone w rodzinie zastępczej w Pucku w styczniu tego roku. 3-latek zmarł na początku lipca. Jak utrzymywali opiekunowie - dziecko miało spaść ze schodów. 12 września zmarła jego 5-letnia siostra, która rzekomo miała się utopić podczas kąpieli. Z działań śledczych i zeznań rodziców wynika, że były bite, co doprowadziło do śmierci obojga.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...