20.09.2012 14:40 0

Agresywny klient trafił do aresztu

Dla 34-latka z Gdańska wizyty w dwóch sklepach spożywczych zakończyły się pobytem w policyjnym areszcie. We wtorek wieczorem mężczyzna ten w jednej z tych placówek handlowych uszkodził 2 szklane gabloty i roletę antywłamaniową powodując straty wstępnie oszacowane na 3 tys. zł. Chwilę wcześniej w drugim ze sklepów groził ekspedientce i wyzywał klientów stojących w kolejce.

We wtorek wieczorem policjanci zostali poproszeni o interwencję przez jeden ze sklepów spożywczych na Przymorzu . Z relacji zgłaszającego wynikało, że jakiś mężczyzna zdemolował wnętrze placówki handlowej.

Funkcjonariusze z komisariatu na Przymorzu szybko pojawili się na miejscu i po ustaleniu okoliczności zdarzenia kilka chwil potem w mieszkaniu zatrzymali 34-letniego mieszkańca Gdańska. Jak ustalili policjanci, mężczyzna ten po zaraz po wejściu do sklepu spożywczego zaczął kopać w gabloty chłodnicze i rolety antywłamaniowe, powodując ich uszkodzenie i straty wstępnie wycenione na 3 tys. zł. Chwilę wcześniej w innej placówce handlowej wszczął awanturę ze sprzedawczynią grożąc jej, a także słowami wulgarnymi obrzucił klientów sklepu, twierdząc że tamują kolejkę.

Po zatrzymaniu 34-latek trafił do policyjnego aresztu. Z uwagi na to, że odmówił badania alkomatem, została mu pobrana krew do badania aby określić jego stan nietrzeźwości . Mężczyzna był już wcześniej notowany za włamanie i znieważenie policjantów.

Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowanie gróźb karanych to przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...