Od piątku pod dozorem policji są dwaj młodzi gdańszczanie, których zatrzymali funkcjonariusze z Oliwy. Policjanci ustalili, że włamali się oni do forda i daewoo tico skąd ukradli radia samochodowe, powodując starty w wysokości ok. 3 tys. zł. Ponadto młodszy z zatrzymanych ma na swoim koncie kradzież portfela i karty bankomatowej, za pomocą której wypłacił 1,5 tys. zł.
W czwartkowy poranek policjanci z Oliwy w jednym z mieszkań zatrzymali dwóch nastolatków podejrzewanych o włamania do samochodów, do których doszło na początku września br.
Funkcjonariusze ustalili, że dwaj gdańszczanie w wieku 18 i 19 lat w nocy 6 września dostali się do wnętrza forda oraz tico, które stały na terenie warsztatu samochodowego. Sprawcy zabrali ze środka pojazdów radia samochodowe, powodując straty w wysokości ok. 3 tys.zł. Podczas pracy nad ta sprawą kryminalni odzyskali skradzione radioodtwarzacze i przekazali je prawowitym właścicielom.
Funkcjonariusze ustalili też, że młodszy z zatrzymanych dodatkowo ma na swoim koncie kradzież portfela i karty bankomatowej, za pomocą której wypłacił 1.5 tys.zł z konta pokrzywdzonej.
Po zatrzymaniu mężczyźni usłyszeli zarzuty za dokonane przestępstwa, a sąd zastosował wobec nich dozór policji. Obaj gdańszczanie byli w przeszłości karani za rozboje i kradzieże.