Odnalazły się litery z napisu na bramie Stoczni Gdańskiej. Działacze Solidarności zdjęli napis „im. Lenina” pod koniec sierpnia, a symbole przechowywali w sali BHP na terenie zakładu. Znajdował się się tam również Order Sztandaru Pracy.
Policja odzyskała napis, który został zdjęte 28 sierpnia z bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej przez protestujących stoczniowców i działaczy Solidarności. Sprzeciwiali się oni nowemu wyglądowi bramy i żądali zdjęcia napisu, który jak mówią „gloryfikuje komunizm”. Symbole zostały odpiłowane. Podczas usuwania napisów obecni byli dwaj posłowie PiS Janusz Śniadek oraz Andrzej Jaworski.
Brama stanęła w stoczni w połowie maja. Została odtworzona na podstawie fotografii i filmów z czasów strajków w Stoczni Gdańskiej.
W połowie lipca sprawą zajął się Sąd Rejonowy w Gdańsku. Wcześniej pracownicy stoczni kilkakrotnie przykrywali napis nad bramą flagą Solidarności. Oprócz tego brama im. Lenina została obrzucona jajkami i pojemnikami z czerwoną farbą.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz tłumaczył wielokrotnie, że nowy napis na bramie to prawda historyczna, a zabieg został wykonany dla młodych pokoleń i zwiedzających.