Dzisiaj policjanci wraz z celnikami planują przeprowadzenie wspólnej akcji. Ich zadaniem będzie ukaranie kierowców, którzy do baków leją olej opałowy lub żeglugowy. Sytuacja ta zdarza się nagminnie.
Nawet 3 tys. zł. zapłacić mogą kierowcy, którzy do swoich baków wlewają olej inny niż napędowy. Podczas takiej kontroli statystycznie jeden na kilkanaście kierowców używa oleju innego niż napędowy. Ten opałowy jest o wiele tańszy ze względu na niższą akcyzę, jednak powoduje o wiele większe zanieczyszczenie.
Kontrola taka polega na pobraniu próbki i sprawdzeniu specyfikacji oleju. Pozwala to na podjecie kroków obciążających kierowcę karą do 3 tys. zł. Policjanci i celnicy znajdują się już na Drodze Krajowej nr. 20.