Kryminalni ze Śródmieścia zatrzymali 47-letnią kobietę, która w ogródku piwnym na ul. Długiej okradła turystę z Anglii. Sprawczyni najpierw poprosiła mężczyznę o datek pieniężny, a następnie wykorzystując moment jego nieuwagi z krzesła zabrała mu torbę w której miał ipoda i dokumenty. Policjanci odzyskali te skradzione przedmioty. Podczas zatrzymania 47-latki, okazało się że jest ona poszukiwana przez sąd w Olsztynie.
W piątek po południu do komisariatu na Śródmieściu zgłosił się 46-letni obywatel Anglii. Mężczyzna poinformował policjantów, że około godziny 14.00 w ogródku piwnym jednej z restauracji przy u. Długiej skradziono mu torbę w której miał ipoda, paszport oraz prawo jazdy. Zgłaszający wycenił starty na 4 tys.zł.
Kryminalni ze Śródmieścia przystąpili do działania. Policjanci bardzo szybko ustalili sprawczynię tej kradzieży i po godz. 20.00 w motelu pod Gdańskiem zatrzymali 47-letnią mieszkankę Białegostoku. Kobieta okazała się być poszukiwana przez sąd w Olsztynie celem doprowadzenia do zakładu karnego lub aresztu śledczego . Podczas czynności w tej sprawie kryminalni odzyskali przedmioty należące do obywatela Anglii i przekazali je do rąk właściciela .
Jak wstępnie ustalili policjanci, chwilę przed kradzieżą kobieta podeszła do pokrzywdzonego, który siedział w ogródku piwnym i poprosiła go o datek pieniężny. Następnie wykorzystując moment nieuwagi 46-latka, zabrała z krzesła jego torbę w której miał ipoda i dokumenty. Po zatrzymaniu mieszkanka Białegostoku usłyszała zarzuty za tą kradzież, a następnie zgodnie z decyzją sądu została przewieziona do aresztu śledczego.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.