Pomorscy radni PiS chcą, aby szef Portu Lotniczego w Gdańsku zrzekł się swojego stanowiska. Priorytetem dla nich jest również kontrola podległej mu spółki.
Radni PiS wystosowali interpelację w związku z domaganiem się dymisji szefa Portu Lotniczego w Gdańsku oraz kontroli spółki którą zarządza. Działania wynikają ze zdobytej wiedzy odnoszącej się do pracy Michała Tuska w porcie lotniczym i OLT Express.
Radni sejmiku pomorskiego wystosowali interpelację do marszałka województwa oraz prezydentów Gdańska i Gdyni jako udziałowców lotniska. Ich zdaniem prezes spółki może być winny zaistniałemu konfliktowi interesów syna premiera. Radni podnoszą także kwestię roszczeń przewoźników wobec przekazania szerszej grupie osób tajemnic handlowych Portu Lotniczego w Gdańsku.
Osoby do których trafiło pismo, w ciągu dwóch tygodni zobowiązani są do ustosunkowania się wobec tej interpelacji.
