Żniwa na finiszu

Sierpień na Kaszubach nierozłącznie związany jest ze żniwami. Na tradycyjnej kaszubskiej wsi już dawien dawna nie widać( snopów ustawionych w konkretne rzędy, zastąpiły je wszechobecne kombajny. Ścięte zboże oraz starannie wykonane wieńce dożynkowe mają zawsze taki sam specyficzny zapach, który w niejednym z nas przywołuje wspomienia z dzieciństwa.

Na kaszubskich wsiach żniwa rozpoczynają się nieco później niż w pozostałych rejonach Polski i w zależności od pogody mogą trwać do końca sierpnia.

• Wszytsko zależy od pogody. W naszej wsi złożyliśmy już datki na intencję mszalną. Póki co pogoda jest piękna więc nasze modlitwy zostały wysłuchane. Porównując do roku ubiegłego zbiory plonów ozimych są większe o około 6-7 ton. Ilość zbiorów zbóż jarych nie jest już taka optymistyczna. Wszytsko przez suszę, która dla tych zbóż spłatała niezłego figla – twierdzi Józef, rolnik z jednej z kaszubskich wsi.

Tegoroczne zbiory są dobre. Duże nasycenie gospodarstw rolnych specjalistycznym sprzętem spowodowało, że przebiegają one dosyć sprawnie. Dzięki temu rolnicy zaoszczędzili czas i wysiłek, a żniwa stają się przyjemnością, na którą wyczekuje się cały rok.