Wczoraj wieczorem linie OLT Express zawiesiły wszystkie loty. Tym samym od 27 lipca przewoźnik kończy działalność.
Późnym wieczorem na oficjalnej stronie przewoźnika pojawił się komunikat:
Poinformowano również, że pasażerom, którzy zakupili już bilety przysługuje prawo do zwrotu kosztów. Wszyscy pasażerowie mają zostać powiadomieni o sytuacji i przysługujących im prawach przez pracowników Call Center.
„Łatwo nie jest” - mówił w środę na konferencji prasowej dyrektor zarządzający OLT Express, Jarosław Frankowski. Firma ogłosiła,że rezygnuje z kilku połączeń, ponieważ są nierentowne. Przewoźnik zlikwidował wówczas loty na 14 trasach nie będzie latał między innymi z Gdańska do Łodzi czy do Poznania. Loty miały ostać zawieszone od 11 sierpnia.
Przewoźnik OLT Express ruszył z wielką ofensywą, regularnie uruchamiano nowe połączenia, nie tylko krajowe, ale również zagraniczne. Połowa biletów w każdym samolocie kosztowała 99 zł.
Amber Gold właściciel OLT Express zainwestował do tej pory w spółkę około 600 mln. dolarów