Szykuje się niezwykle upalny weekend. Temperatury w niektórych miejscach Polski przekroczy 30 stopni Celsjusza. Nad Bałtykiem spodziewamy się kilku kresek mniej. Na plaży na pewno będzie tłoczno.
Gorące lato w końcu nadeszło. Dziś o poranku było ponad 20 stopni. W ciągu dnia ma być nawet 28 stopni. Metrolodzy nie przewidują w naszym regionie opadów deszczu. Warto zatem taki dzień wykorzystać na wypoczynek na świeżym powietrzu. Zwłaszcza relaks na plaży jest wskazany.
Jutro również będzie upalnie. W sobotę jednak niewykluczone są burze i przelotne opady deszczu. Gwałtowne zjawiska mogą także pojawić się w niedzielę. Towarzyszyć im będzie porywisty wiatr. Weekend zakończy się z temperaturą około 26 stopni Celsjusza. Ci, którzy na ten weekend zatem wybiorą się do Trójmiasta czy na Półwysep Helski na pewno skorzystają z morskich i słonecznych kąpieli.
Od poniedziałku synoptycy przewidują ochłodzenie. Na termometrach słupki rtęci wskazywać będą maksymalnie 20 kresek. Ma być jednak słonecznie. Tropikalne upały do połowy sierpnia raczej nie powrócą. Mimo to pogoda powinna sprzyjać ruchowi turystycznemu w nadbałtyckich kurortach.
