20.12.2010 14:55 0

Gdańsk - nie dość, że kazali się podwieźć, to jeszcze okradli

Kryminalni z Suchanina zatrzymali 21-letniego mężczyznę, który wspólnie ze swoimi dwoma kolegami, wtargnęli do samochodu, który zatrzymał się na czerwonym świetle i kazali kierującemu zawieść ich do sklepu. Po drodze, 21-latek ukradł kierowcy saszetkę z pieniędzmi, telefonem i dokumentami. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Dwa tygodnie temu, do komisariatu na Suchaninie zgłosił się 23-letni mężczyzna, który powiadomił policjantów, że ktoś ukradł mu saszetkę z pieniędzmi, telefonem i dokumentami. Kryminalni ustalili w jakich okolicznościach doszło do tej kradzieży. Gdy 23-latek kierował samochodem, stojąc na skrzyżowaniu na czerwonym świetle, do jego golfa wtargnęło trzech nieznanych mu mężczyzn, którzy kazali mu zawieść ich do sklepu. Wystraszony, podwiózł ich do centrum handlowego na Suchaninie i odjechał.

23-latek dopiero później zorientował się, że zniknęła jego saszetka. Po kilku dniach ktoś jednak odesłał pokrzywdzonemu jego skradzione dokumenty.

Kryminalni ustalili, kto tamtego dnia jechał z 23-letnim mężczyzną i zatrzymali 21- letniego mieszkańca Pruszcza Gdańskiego. Sprawca kradzieży przyznał, że wówczas wracał wraz z dwoma innymi mężczyznami z libacji alkoholowej i dopiero na drugi dzień zorientował się, że ma przy sobie cudze rzeczy.

21-latek usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Sprawca był już w przeszłości karany za paserstwo.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...