„Łatwo nie jest” - mówił na wczorajszej konferencji prasowej dyrektor zarządzający OLT Express. Firma ogłosiła,że rezygnuje z kilku połączeń, ponieważ są nierentowne. Przewoźnik nie będzie latał między innymi z Gdańska do Łodzi czy do Poznania.
Wczoraj podczas konferencji prasowej w Warszawie, dyrektor zarządzający, Jarosław Frankowski stwierdził, że „spółka nie zamierza ogłaszać bankructwa, ale łatwo nie jest”. Dlatego właściciele OLT Express biorą pod uwagę również sprzedaż udziałów spółki. Prowadzone są już rozmowy z potencjalnymi inwestorami.
Łącznie OLT Express zlikwiduje loty na 14 trasach, Gdańsk – Łódź, Gdańsk – Szczecin i Gdańsk – Poznań. Oprócz tego nie polecą również samoloty z Katowic do Poznania, z Bydgoszczy do Krakowa i z Krakowa do Poznania. Zmiany zaczną obowiązywać od 11 sierpnia.
Przewoźnik OLT Express ruszył z wielką ofensywą, regularnie uruchamiano nowe połączenia, nie tylko krajowe, ale również zagraniczne. Połowa biletów w samolocie kosztowała 99 zł. Teraz tylko 30 miejsc będzie w promocyjnej cenie.
Amber Gold właściciel OLT Express zainwestował do tej pory w spółkę około 600 mln. dolarów.