Kandydat na amerykańskiego prezydenta Mitt Romney, który w wyborach chce startować z ramienia partii republikanów, wyraził ogromną chęć spotkania się z Lechem Wałęsą.
Możliwe, że przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych spotka się z Lechem Wałęsą, a przy okazji pobytu w Gdańsku odwiedzi Westerplatte, gdzie złoży kwiaty. Spotkanie Mitta Romney'a z byłym przywódcą Solidarności jest pewnego rodzaju demonstracją postawy wobec obecnego prezydenta USA. Barack Obama bowiem chciał także spotkać się z laureatem nagrody pokojowej, jednak w większym gronie co odejmowało rangi temu spotkaniu i uraziło gwiazdę Solidarności.
Mitt Romney nasz kraj odwiedzi na przełomie lipca i sierpnia tego roku. Kandydat na prezydenta USA przybędzie również do Warszawy, gdzie wygłosi przemówienie na temat polityki zagranicznej.
Przyjazd Romney'a do Polski ma wydźwięk symboliczny. Kandydat daje do zrozumienia, że Barack Obama nie dba o swoich sojuszników, a za to łatwo ustępuje przeciwnikom.
