Kolejna gdyńska spółka ogłosiła upadłość

To już koniec gdyńskiej spółki Wilbo SA. Do Sądu Rejonowego w Gdańsku – Północ wpłynął wniosek o upadłość.

Producent konserw oraz przetworów rybnych Wilbo SA wysłał wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej do Sądu Rejonowego w Gdańsku. Powodem jest wypowiedzenie umów kredytowych przez Bank Gospodarki Żywnościowej. Firma twierdzi, że nie jest w stanie spłacić pożyczek zaciągniętych w tym oto banku.

16 lipca z funkcji Wiceprezesa Zarządu Wilbo SA odwołano Tomasza Kustrę. Działanie to spowodowane było odstąpieniem akcjonariuszy od umowy inwestycyjnej, która polegała na przejęciu tej firmy przez Seko SA. Tomasz Kustra był także członkiem zarządu Seko SA. Wczoraj zatem do sądu w Gdańsku wpłynął konkretny wniosek o ogłoszenie upadłości.

Z problemami finansowymi Wilbo borykało się już od 2011 roku, kiedy to nie udało się poprawić kondycji finansowej firmy. Gwoździem do trumny było wypowiedzenie umowy inwestycyjnej przez Wilbo, gdyż firma Seko SA po części nie wywiązywała się z zawartego układu.

• We wrześniu 2011 roku, BRE Bank, jeden z głównych banków finansujących działalność Spółki, mimo wcześniejszych uzgodnień, postanowił wycofać się z dalszego finansowania w okresie 6 miesięcy. Biorąc to pod uwagę oraz w dalszym ciągu pogarszającą się sytuację finansową Spółki, w grudniu minionego roku, Zarząd podjął starania pozyskania branżowego inwestora strategicznego. Głównym problemem Wilbo SA stała się kwestia zapewnienia płynnego finansowania działalności operacyjnej Spółki, która posiadając duży potencjał produkcyjny i handlowy nie mogła go w pełni wykorzystywać – czytamy w raporcie firmy.

To już kolejna gdyńska spółka, która w ostatnim czasie złożyła wniosek upadłościowy do gdańskiego sądu.