13.07.2012 14:48 0

Z Gdyni do Wejherowa w 10 minut?

materiały prasowe

Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej to planowana droga o ruchu przyspieszonym, której głównym zadaniem będzie odciążenie ruchu na krajowej szóstce. Miałaby ona omijać tereny zabudowane miast Gdyni, Rumi oraz Redy co usprawniłoby dojazd do Helu oraz Wejherowa.

Trasa ta ma być przedłużeniem Obwodnicy Trójmiasta, a łączna długość tej drogi wyniosłaby około 14 km. Planowana droga będzie składała się z dwóch jezdni, każda po dwa pasy ruchu. Szacuje się, że jej całkowity koszt wyniesie około 1,1 mld złotych.

Obecne prace zatrzymały się niestety na etapie wypracowania pomysłu przebiegu tej trasy oraz zabezpieczenia terenu potrzebnego do realizacji tej inwestycji. Póki co z powodu wielu błędów technicznych zawartych w projekcie nie może ona pretendować do miana drogi ekspresowej, a to właśnie o taki status zabiegają gdyńscy urzednicy. Wówczas Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej będzie finansowana ze środków ministerstwa. Trzeba zatem włożyć wiele trudu by przyśpieszyć jej powstanie. Członkowie rządu są także zdania, że krajową szóstkę jest w stanie odciążyć tak zwana Trasa Kaszubska, która budowana jest na odcinku Lębork – Gdynia.

Wiele wskazuje na to, że OPAT ma rację bytu, ale tylko wtedy, gdy powstanie elektrownia w Żarnowcu. Zapewniłaby bowiem najszybsze połączenie aglomeracji trójmiejskiej z infrastrukurą energetyczną.

  • Pomorze, aby mogło się sprawnie rozwijać należałoby jak najszybciej stworzyć taką drogę. W przeciwnym razie zarówno Rumia jak i Reda zostaną daleko w tyle na tle innych miast w Polsce. Taki obrt spraw spowoduje, że ucierpi również Gdynia – twierdzi Wioleta czyli jedna z osób piopierających akcję.

Dzisiaj ruszyła strona internetowa, która umożliwi oddanie swojego poparcia dla tej inwestycji. Liczba osób, które zaangażowały się w akcję rośnie w zawrotnym tempie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...