Medal Igrzysk Olimpijskich musi poczekać. Tomasz Kowalski, pretendent do podium w judo miał w piątek wypadek motocyklowy. Do zdarzenia doszło niedaleko Pucka.
Wicemistrz Europy w Londynie miał walczyć o najwyższe trofea. Najprawdopodobniej obrażenia jakich doznał podczas wypadku nie pozwolą mu wyjść na matę. W wypadku uczestniczył też inny judoka, Tomasz Adamiec. Jego kontuzja nie jest jednak na tyle poważna, by musiał przerywać treningi na dłużej niż kilka dni.
Sportowcy przebywali na zgrupowaniu w Cetniewie. Podczas powrotu z Gdyni uderzyli w samochód osobowy i wylądowali w rowie. Tomasz Kowalski odniósł urazy miednicy i podudzia, a Tomasz Adamiec kolana. „Kowala” czeka dłuższa rekonwalescencja, nawet miesięczna. Aktualnie przebywa w Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu.