Wczoraj zakończył się proces oskarżonych o korupcję Beaty Sawickiej i Mirosława Wądołowskiego.
Burmistrz Helu został skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Mimo to nie zrezygnuje ze
stanowiska. Zamierza złożyć apelację.
Wyrok Wądołowskiego nie oznacza, że straci on stanowisko. Mogłoby się tak zdarzyć gdyby wyrok był prawomocny, jednak to może potrwać nawet do kilku lat i nie musi oznaczać utraty mandatu przez burmistrza.
Mirosław Wądołowski sprawuje urząd burmistrza od 1998 roku. W 2007 roku zrezygnował z funkcji w związku z wybuchem afery korupcyjnej. Wrócił na stanowisko burmistrza Helu w 2010 roku i sprawuje je do dziś.
Mirosław Wądołowski zapowiada, że będzie odwoływał się od wyroku i liczy na całkowite uniewinnienie.