Dziś rano wielu z nas było zaskoczonych, widząc na termometrze ponad 20 stopni Celsjusza. Nadchodzi jednak front burzowy, a za nim drastyczne ochłodzenie.
Burz i opadów deszczu można spodziewać się dziś popołudniu. Od wczoraj jest duszno i parno, co sprawia że temperatura odczuwalna jest bardzo wysoka. Upał jednak właśnie dobiega końca.
Dziś słupki rtęci wskazują nawet 24 stopnie Celsjusza. Natomiast jutro w ciągu dnia ma być zaledwie 12 stopni. Drastyczny spadek temperatury da się we znaki meteopatom. Nie wykluczone są również przelotne opady deszczu. Podobna aura czeka nas w niedzielę. Mereolodzy w najbliższych dniach nie przewidują powrotu opałów.