W ciężkim stanie jest 5-latka która wpadła wczoraj do przydomowego stawu w Łebnie. Dziewczynka nie oddychała, kiedy wyciągnięto ją z wody. Akcję serca przywrócono po reanimacji.
Dramat rozegrał się kilka metrów od domu. Dziewczynka bawiła się za domem pod opieką matki. Kobieta na chwilę straciła córkę z pola widzenia. Najprawdopodobniej 5-latka potknęła się, wpadła do płytkiego oczka wodnego i zachłysnęła się wodą. Czy był to nieszczęśliwy wypadek ustali policyjne śledztwo. Matka dziewczynki została przebadana na zwartość alkoholu. Była trzeźwa.
Słoneczna pogoda sprzyja wypoczynkowi nad wodą. Brak ostrożności i opieki skończyć się może tragicznie. Dziś przed południem wyłowiono z Jeziora Otomińskiego zwłoki 14-letniego chłopca, który wczoraj utonął podczas kąpieli z grupą znajomych.
Policja apeluje do rodziców o rozwagę - dziecko nad wodą może przebywać tylko pod opieką dorosłych.