Wczoraj miejscowości Garczegorze w powiecie lęborskim jeden z mieszkańców natrafił na niebezpieczny zbiornik ciśnieniowy z chlorem. Dziś po całodziennej akcji znalezisko udało się zneutralizować. Znalazca z objawami zatrucia przebywa w szpitalu.
Trująca beczka na szczęście nie zagraża już mieszkańcom podlęborskiej wsi. Akcja wymagała ewakuacji 12 osób, mieszkających najbliżej miejsca, gdzie został znaleziony uszkodzony zbiornik z chlorem.
Beczkę z chlorem unieszkodliwiono przy użyciu wapna. Teren został szczelnie zabezpieczony w promieniu kilometra. W najbliższej okolicy nieprzyjemny zapach nadal jest wyczuwalny.
Mężczyzna, który natrafił na beczkę z 1978 roku, przebywa w szpitalu. Zatruł się oparami toksycznej substancji. Zbiornik o wadze niemal 400 kg przysypany był ziemią, niedaleko lasu. W pobliżu znajduje się złomowisko. Policyjne dochodzenie ustali, jak beczka z chlorem znalazła się w tym miejscu.