Jest zgoda rządu na postawienie kilku farm wiatrowych na Bałtyku. O pozwolenie ubiegał się między innymi koncern PGE. Decyzję wydał minister transportu budownictwa i gospodarki morskiej – Sławomir Nowak.
Wiadomo, że trzy farmy planuje wybudować właśnie Polska Grupa Energetyczna, która jest również głównym inwestorem elektrowni atomowej w Polsce. Pozwolenie rządu dotyczy budowania sztucznych wysp, konstrukcji oraz wykorzystywania specjalistycznych urządzeń.
Farmy wiatrowe w morzach i oceanach to bardzo popularny sposób pozyskiwania energii elektrycznej w państwach Europy Zachodniej oraz w Skandynawii. Również na Bałtyku istnieje wiele elektrowni tego typu.
Energetyka wiatrowa to ogromny potencjał, nie tylko w kwestii pozyskiwania energii, ale również takie inwestycje niosą za sobą rozwój przemysłu stoczniowego, więcej miejsc pracy oraz wpływy do budżetu z opłat za wydanie decyzji lokalizacyjnych.
Planuje się, że pierwsze elektrownie zostaną wybudowane w Polsce za około 10 lat.