Uważaj na nielegalne choinki. Policjanci patrolują lasy i sprawdzają punkty sprzedaży

W okresie przedświątecznym policjanci wspólnie z innymi służbami prowadzą wzmożone patrole w lasach, parkach narodowych i rezerwatach przyrody. Ich celem jest zapobieganie nielegalnej wycince i kradzieżom choinek oraz stroiszu, a także kontrola legalności punktów handlowych.

Funkcjonariusze przypominają, że sprzedawcy drzewek powinni posiadać dokumenty potwierdzające legalne źródło pochodzenia towaru. Zakup choinek z nieznanego źródła, bez sprawdzenia tych dokumentów, może narazić kupującego na odpowiedzialność prawną. Za nabycie kradzionego mienia grozi odpowiedzialność za paserstwo, która – w zależności od wartości drzewka – może być wykroczeniem lub przestępstwem.

Surowe kary za nielegalną wycinkę

Pozyskiwanie choinek w sposób nielegalny jest zagrożone poważnymi sankcjami. W przypadku, gdy wartość drzewa nie przekracza 800 złotych, czyn ten stanowi wykroczenie, za które grozi grzywna do 5000 zł lub areszt do 30 dni. Jeśli jednak wartość skradzionego lub nielegalnie pozyskanego drzewka przekroczy 800 złotych, jest to już przestępstwo, za które sprawcy grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

CZYTAJ TEŻ: Nowa wizja dla terenu dworca PKS w Gdańsku. Deweloper złożył kolejny wniosek o rozbudowę

Aby mieć pewność co do pochodzenia drzewka, warto kupować choinki w miejscach wskazywanych przez lokalne nadleśnictwa, które sprzedają drzewka z legalnych, kontrolowanych plantacji lub cięć pielęgnacyjnych w lasach. Przed zakupem warto skontaktować się z odpowiednim nadleśnictwem, aby uzyskać informację o autoryzowanych punktach sprzedaży.

Policja przypomina również o zasadach bezpiecznego transportu choinki samochodem. Przewożone drzewko musi być solidnie zabezpieczone, aby nie przemieszczało się podczas jazdy, nie utrudniało kierowania, nie ograniczało widoczności i nie zasłaniało świateł, sygnalizacji oraz tablic rejestracyjnych pojazdu.

Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.