18.04.2012 18:30 0 Bartosz Szczygieł FBC Kancelaria Prawno-Finansowa

Prawnik radzi: Służebność przesyłu

W ostatnim czasie bardzo popularne jest zagadnienie służebności przesyłu, które obowiązuje w polskim systemie prawnym od 3 sierpnia 2008 r., kiedy to zostało wprowadzone do kodeksu cywilnego, w celu uregulowania stosunków prawnych dotyczących urządzeń przesyłowych między przedsiębiorcami przesyłowymi (przedsiębiorcami energetycznymi) a właścicielami nieruchomości, na których dane urządzenia przesyłowe się znajdują. Mówiąc prostszym językiem, służebność przesyłu ma na celu uregulowanie stosunków prawnych pomiędzy jednym z holdingów elektroenergetycznych (ENERGA, Enea, Tauron – Polska Energia i Polska Grupa Energetyczna) a właścicielami nieruchomości, na których znajdują się urządzenia należące do jednego z holdingów elektroenergetycznych, np. słupy energetyczne.

Zgodnie z art. 305(1) Kodeksu Cywilnego nieruchomość może być obciążona na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia służące do odprowadzania lub doprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych podobnych urządzeń, prawem które polega na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia takiej umowy, a jest ona konieczna do odpowiedniego korzystania z urządzeń znajdujących się na nieruchomości, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu (art. 305(2) ust. 3 Kodeksu Cywilnego). W skrócie oznacza to, że właścicielowi nieruchomości, na której znajdują się urządzenia służące do odprowadzania lub doprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej lub innych podobnych urządzeń, które należą do holdingu elektroenergetycznego, należy się wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu.

Umowa o ustanowieniu służebności przesyłu powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Powinna ona zawierać szczegółowo określony zakres czynności, które przedsiębiorca może wykonywać na nieruchomości, na której znajdują się należące do przedsiębiorcy urządzenia. W umowie powinny być zawarte ustalenia związane z wysokością i zasadami płatności wynagrodzenia.

Niestety w praktyce do zawarcia umowy o służebności przesyłu najczęściej trzeba dochodzić na drodze sądowej. Przedsiębiorstwa energetyczne uchylając się od dokonania płatności podnoszą zarzut zasiedzenia służebności, na podstawie art. 305(4) k. c., art. 292 k. c. i art. 176 k. c. W skrócie oznacza to, że do posiadania służebności, przedsiębiorstwa energetyczne zaliczają okres przed 01.02.1989 r., kiedy to posiadanie służebności było wykonywane przez Zakłady Energetyczne, które były jednostkami organizacyjnymi Skarbu Państwa.

O stwierdzenie zasiedzenia służebności przesyłu przez sąd, przedsiębiorca energetyczny może starać się, jeżeli przez dłuższy czas korzystał z widocznych i trwałych urządzeń przesyłowych, które znajdują się na cudzej nieruchomości. Jednakże do zasiedzenia w dobrej wierze, może dojść w sytuacji kiedy, przedsiębiorca przesyłowy korzystał z tych urządzeń przez okres co najmniej 20 lat, tak jakby ta służebność mu przysługiwała. Albo przez okres co najmniej 30 lat, gdy działał w złej wierze, czyli miał lub powinien mieć pewność, że urządzenia przesyłowe znajdują się na nieruchomości, do której przedsiębiorca przesyłowy nie posiada tytułu prawnego.

Dzięki orzeczeniu Sądu Najwyższego istnieje możliwość skutecznego zwalczenia zarzutów przedsiębiorstw energetycznych. Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 9 grudnia 2009 r.; IV CSK 291/2009, mówi że okres do 1989 r. nie może być wliczany do okresu zasiedzenia przez przedsiębiorstwo państwowe, jakim był zakład energetyczny. Do tego czasu wszystko było własnością Skarbu Państwa, a zatem i posiadanie było wykonywane na jego rzecz. Zakład sprawował tylko zarząd, a więc nie był właścicielem urządzeń.

Przytoczone orzeczenie w związku z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2008 r.; II CSK 346/08, który mówi, że zarząd mieniem państwowym w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa do dnia 01.02.1989 r. był w istocie dzierżeniem w rozumieniu art. 338 k. c., daje solidne argumenty w uzyskiwaniu wymaganych roszczeń przeciwko przedsiębiorcom energetycznym i zwiększa szanse na uzyskanie wynagrodzenia z tytułu służebności przesyłu.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...