Na stadionie Gryfa Orlex w Wejherowie odbyły się ćwiczenia policji. Funkcjonariusze przygotowywali
się do meczu ¼ Pucharu Polski, w którym wejherowska drużyna zmierzy się z Legią Warszawa. Brano pod
uwagę różne ewentualności. Upozorowano niebezpieczne sytuacje takie jak atak pseudokibiców oraz
ćwiczono udzielanie pierwszej pomocy.
Dużą rolę w dzisiejszych ćwiczeniach odegrały psy służbowe. Na ćwiczeniach obecny był instruktor
szkolenia psów użytkowych.
- Psy patrolowe tropiące są to psy nieufne do osób obcych i takie powinny być, mają jednego
przewodnika. Pies patrolowy nie może się cofać. W skrajnych sytuacjach musi jeszcze bardziej uderzyć
zminimalizować ryzyko chroniąc przewodnika przed niebezpieczną sytuacją. Pies po to jest w służbie
żeby szedł na pierwszej linii, dlatego zawsze powinien zachować się nieufnie - wyjaśnia
Janusz Strong, instruktor szkolenia psów użytkowych.
Ćwiczyły dwa zespoły, przewodnicy psów służbowych oraz policjanci z oddziału prewencji policji. Są to
grupy, które zazwyczaj zabezpieczają mecze piłkarskie.
- Na dzisiaj mamy kolejne szkolenia, są to szkolenia cykliczne dla policjantów, którzy zabezpieczają
imprezy masowe, imprezy sportowe, wszystkie takie wydarzenie podczas których może dojść do naruszenia
bezpieczeństwa i porządku publicznego. Właśnie o to chodzi żeby policjanci byli przygotowani do takich
zadań. Każde ćwiczenia są inne. Każda scena, w której biorą udział policjanci jest dynamiczna zmienia
się, jest nieprzewidywalna, tak zresztą jak i agresywni pseudokibice – mówi Anetta Potrykus,
oficer prasowy KPP w Wejherowie.