‘Oszukać przeznaczenie’ na drodze? Dramatyczną serię rozpoczął...latający silnik

Do poważnego i dość osobliwego zdarzenia drogowego doszło we wtorek, 18 lutego nad ranem na trasie pomiędzy Budowem i Motarzynem w gminie Dębica Kaszubska. Serię kolizji rozpoczęła utrata panowania nad pojazdem. Potem było tylko gorzej.

Pracujący na miejscu funkcjonariusze słupskiej drogówki ustalili wstępnie, że jadąca w stronę Bytowa, 39-letnia kierująca oplem straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi, wjechała do rowu i uderzyła w drzewo.

— Z kierowanego przez kobietę opla wyleciał silnik, a następnie w leżący na drodze silnik uderzył jadący w przeciwnym kierunku kolejny kierowca, a jadący za nim następny kierujący, aby uniknąć zderzenia, zjechał z drogi i wjechał do rowu. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, kierująca oplem oraz pasażer tego pojazdu zostali przewiezieni do szpitala, gdzie znajdują się pod opieką lekarzy. Policjanci pracują na miejscu tego zdarzenia i ustalają jego dokładne okoliczności — informuje sierż. szt. Amadeusz Galus, po. oficera prasowego KPP w Słupsku

Podczas czynności służb, na drodze pomiędzy Budowem i Motarzynem ruch odbywał się wahadłowo.